Fajny dzis miałam dzień, i gdyby nie to że mi zaginął W DOMU (!!!) portfel z prawem jazdy w srodku, to byłoby cudnie............. a tak było tylko fajnie.
Zabrałam dzieicaki na dłuugi spacer i popstrykałam trochę fotek, bo juz sie opusciłam baaardzo.
Jedno ze zdjęć trafiło do grup na Flickr gdzie są zdjęcia tylko z dzisiaj, z 10.10.10.
a inne świetnie opisuje mój dzisiejszy nastrój
Jeżeli macie jakies pomysły, co do lokalizacji mojego portfela, tzn GDZIE WY byscie go schowały ( głęboko i dobrze) to blagam-piszcie. Obiecuję nagrodę, jak tylko sie znajdzie.
no więc ja bym go szukała w kieszenie ostatnio noszonych spodni/kurtki/płaszcza, w ostatnio noszonej torbie, na desce do prasowania (ja mam rozłożoną i wszystko tam kładę;)) i jeszcze na lodówce:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w szukaniu:*
a offroad boski:)
pod biurkiem, za łozkiem, na parapecie, w torebce :)))
OdpowiedzUsuńA ja bym szukała w rzeczach tudzież zabawkach dzieci, bo moja Zuzka bardzo lubi zgarniać tam "nieswoje" rzeczy. Poza tym w szafkach, na półkach, w łazience, na parapecie, pod łóżkiem (nawet nie wiesz ile rzeczy można tam u nas znaleźć), w kuchni, na biurku wśród papierów i innych przydasiów (chyba, że masz tam zawsze porządek to wtedy chylę czoła, bo ja zawsze mam bałagan).
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szukaniu:*
Hmmm... ja kiedyś mój wsadziłam do lodówki podczas rozpakowywania w pośpiechu zakupów...
OdpowiedzUsuńPowodzenia w szukaniu :*
Ha, chmurna mina rewelacyjna, aż się przestraszyłam.
OdpowiedzUsuńA portfel może został w aucie?
Buźka.
Sprawdź lodówkę, zamrażarkę i szafki w kuchni! U mnie norma :/
OdpowiedzUsuńMoże coś szukałaś, grzebałaś a potem gdzieś poszłaś? W tę stronę skieruj swe poszukiwania - jeszcze łazienka, pralka, szafka w łazience, ew kieszeń spodni, które poszły do prania!
Powodzenia!
Specjalistą od tego jest św. Antoni...mnie jeszcze nigdy nie zawiódł. Najpierw proszę o pomoc i po jakimś czasie pojawia się myśl gdzie mam szukać i zawsze znajduję. Tylko potem nie zapomnij Mu podziękować. Powodzenia w odkrywaniu wiary i istnienia świętych.
OdpowiedzUsuńSwoje zguby znajduję w lodówce, tudzież szafkach kuchennych, może to dlatego, że tak często do nich zaglądam...?
OdpowiedzUsuńZdjęcie super :)
Kochana koniecznie kosz na śmieci sprawdź oraz kosz na bieliznę. Również fotele i kanapy bo mi lubiż rzeczy sie chować w ich zakamarkach.
OdpowiedzUsuńSuper fotki:)
OdpowiedzUsuńA portfel? Dziewczyny już chyba wymieniły wszystkie możliwe miejsca. Spróbuj sobie przypomnieć, co mogłaś robić, gdy ostatni raz z niego korzystałaś...
dzieki kochane
OdpowiedzUsuńznalazł sie, w miejscu jakiego nikt sie nie spodziewał, nawet wy.
dzieki za wsparcie :****
no gdzie się znalazł???
OdpowiedzUsuńrozwaliła mnie rada Jelonki hahaha
OdpowiedzUsuńAsica, pierwsze co robie zawsze to klepie modly do sw.Antoniego, wiec ta rada była mi znana...........
OdpowiedzUsuńa portfel i prawko leżały w moim pudelku z .....bielizną.....
przekopywałam go kilka razy i za kolejnym dopiero sie znalazł. nie wiem jakim cudem
Zajrzałam tu z ciekawości, co by zobaczyć jak się problem rozwiązał :o) Dziękuję za poparcie św. Antoniego...kto go nie zna niech żałuje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń