Czyli ja i moje łobuzy, na wakacjach w 2009 roku nad morzem. Właściwie widac tylko Wito, bo Pafciu 9 miesieczny schowany w nosidle na plecach :D ale sklad liczebny sie zgadza.
bardzo lubie to zdjecie, i bedę nudna ale bardzo lubie morze we wrześniu :D
Scrap z materiałów studio Calico, które uwielbiam, i jest wg mapki na sunday sketch.
świetny! a ja pamiętam tę fotę z jakiejś innej pracy, też tak myślałam, że najmłodszemu tu tylko cuzbek głowy wystaje, a teraz na obecnych zdjęciach jaki kawał faceta!
Monuś, osom, jest moc :)
OdpowiedzUsuńświetny! a ja pamiętam tę fotę z jakiejś innej pracy, też tak myślałam, że najmłodszemu tu tylko cuzbek głowy wystaje, a teraz na obecnych zdjęciach jaki kawał faceta!
OdpowiedzUsuńSuper! a chorągiewki nawet powiewają na wietrze!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście świetne zdjęcie! Praca zresztą też- szczególnie te chorągiewki :o)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne:)
OdpowiedzUsuń