Taaaaak. Po warsztatach LO-sowych u Ani-Marii, postanowiłam, tak jak Ona, potraktować zdjęcie jako "element kompozycji". Nie wielka pamiątkę do oglądania po latach, ale właśnie element kompozycji.Wydrukowałam więc fotkę na papierze i to na zwykłej laserówce......
Chciałam jesiennie, ale nie typowe nudne kolory--dodałam więc fiolet i żywe akrylówki Adirondrack. Dodałam po skrawkach papierów ILS-"love&merry" i "full of colors". Baza to creamy morning.
No i wyszło takie coś.
No i świetnie wyszło!
OdpowiedzUsuńI po latach też będzie zachwycać, mimo że na laserówce drukwoane:-)
Bardzo, bardzo mi się podoba.
mnie też się bardzo, bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńno to dałaś czadu!!!!! rewelacja!!!!
OdpowiedzUsuńczaaaad:)
OdpowiedzUsuńPrzegenialny SCRAP!!! Jestem pod wrażeniem, uwielbiam takie bałagany!!!:)
OdpowiedzUsuńwyszło zajebiaszczo!
OdpowiedzUsuńWow, super!!!
OdpowiedzUsuńzbieram siebie i swoje zęby z podłogi!!!
OdpowiedzUsuńłaaaaaaaaaa le czadzior!
OdpowiedzUsuńNo i gites wyszlo moja droga :)
OdpowiedzUsuńprawdziwa polska zlota jesien, nie smutna , deszczowa, tylko pelna aslonca.........super
OdpowiedzUsuńjeju piękny ten scrap!!!
OdpowiedzUsuń