Takim uczuciem dla mnie jest karmienie piersią. Miałam to szczęście, że obu chłopców udało mi się bez większych problemów i przystawić i oduczyć ssać. No ale ja o tym pierwszym miałam mówić ;)
Niewątpliwie karmienie jest niesamowitym przeżyciem............. moi chłopcy mają obaj podobne zdjęcia. Na pierwszy ogień poszła fotka małego, 3-miesiecznego Pafcia. bardzo lubię to zdjęcie.
skrawki papierów to ILS-woe "love&merry","full of colors" i "zeszyty II", do tego Crate Paper, ramka i budka ze Scrapińca,tasiemka, alfabet, ćwiek i dratwa.
extra scrapek^^ super tytuł:P
OdpowiedzUsuńmam takie samo zdjecie:)
OdpowiedzUsuńmoi tez ssaki dlugodystansowe-1 karmilam 17 mcy, a drugiego 31;)miesięcy,juz myslalam ze z cyckiem do wojska pojdzie;)
super scrap,:)
czadowy scrap:)
OdpowiedzUsuńswietny scrap, to czarne tlo i chlapniecia super podkreslaja zdjecie :) I tytul... hehehe :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny scrapek, no i jaką ma wartość sentymentalną. :)
OdpowiedzUsuńkofany...
OdpowiedzUsuńPafciu jaki słodki :***
OdpowiedzUsuńscrapiszcze bombastik!
:**
Świetny scrap Moniś :)
OdpowiedzUsuńdziekuje wam babeczki kochane :**
OdpowiedzUsuńAleee pikny....
OdpowiedzUsuńcudo
OdpowiedzUsuńCudowny scrap;-))) ja właśnie to przerabiam... za chwile czeka mnie karmienie mojego prawie 5 miesięcznego synka;-))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-*
Serducha wymiatają. +Tytuł :)
OdpowiedzUsuń