Ostatnia edycja stanela na 41 tygodniach, praktycznie pokrywając się z datą porodu K_mai :D
Tym razem może uda sie nam dlużej, całe 52 tygodnie.Tym razem również do wyzwania zaprosiłyśmy Ibiska. Będzie potrójna motywacja!!!!
Mój koperciak składa się z kopert B5, będzie się trzymał na kółkach.
A oto i okladka i pierwszy tydzień.
Na okładce papier digi-scrapbookingowy, wydrukowany na papierze do akwareli :D
Wpis tygodniowy jest jednocześnie MAsochistycznym liftem #10, pracy zaproponowanej przez Mumę:
do wykonania użyłam głównie farb i Glimmerów do chlapania, troche stempli,
Alfabety sa ze sklepu scrapki.pl
No nie tylko z Chwilką kochana... A ja to co? :p
OdpowiedzUsuńoj tam, nie dopisałam tu??/wybacz!!! zaraz naprawie
OdpowiedzUsuńno, to poszły konie :)
OdpowiedzUsuńGenialny wpis! Kocham to zdjęcie! :D Zwłaszcza w konotacji a autami!
OdpowiedzUsuńno to czekam niecierpliwie
OdpowiedzUsuń