Ależ ten czas leci!
to już pół roczku od urodzin Pafcia.
A moje słoneczko tak mi rozjaśnia dni, że nawet najgorsze smutki idą w kąt jak on się śmieje.
Już od kilku dni Pafik posadzony w miarę się trzyma, ale dziś wytrzymał dośc długo w te pozycji, no więc matka-wariatka chwyciła za aparat ;)
My younger DS today is 6 months old. He tried to independent sit and today he did it !
buziaki dla tego dużego chłopca :* i dla mamy wariatki tez :D
OdpowiedzUsuńGratulacje! Niech dalej rośnie zdrowo! Ale ten czas leci...
OdpowiedzUsuńprzesłodziak z niego :))) buziole!
OdpowiedzUsuń