Nadrobiłam zaległości.
Oto i moja strona w kopertowcu, tydzień 11.
Ospały, spokojny, lekko nudnawy. Dużo czasu na spacery, piękna pogoda...
A stan tygodnia najlepiej ukazany przez Pafcia na ćwiczeniach ;-)
Another page in my Envelope album.Week 11. It was lazy, calm, a little boring week. A lot of time for walking, lot of sunny days. Pafik's face shows the mood ;-)
8 komentarzy:
oo, ale mi się podoba! pomijam już to, jak świetne jest to zdjęcie [mina synka - bezcenna!] - układ, proste ozdoby, dobór kolorów. trafione :)
świetny wpisik! A minka Pawcia - rewelacyjna :))))
ale sobie słodko zieeeeeeeeeeeeeeeeewam :)))
Swietnie sie prezentuje!
Bardzo mi sie podoba :-)
Świetny album, taki miły senny słodki :)
Zajebisty jest ten Twój album! Jestem ciekawa jak będzie wyglądał kiedy dobiegnie końca O_o
:D
A fota Pafffcia rozbrajająca ahahaha :D
Jaszko, sama jestem ciekawa, tym bardziej ze najpierw miał być miesiąc , potem dwa, a teraz czwarty sie zaczyna
coraz bardziej podoba mi się nasza labumowa akcja :) kto by przypuszczał, że tak się rozwinie :)
pafcio minką powala na łoppatki!
chwilka
Prześlij komentarz