Wczoraj, w przemiłym towarzystwie Chwilki, zasiadłam do scrapa na literę G. W swietnej atmosferze, poukładałam co i jak ma byc, pouzywałam sobie na stemplach Chwilkowych, i zostawiłam scrapa do podklejenia.
Dzisiaj troszke zmodyfikowałam wczorajszy układ, i ponaklejałam. I wyszło tak, jak wyszło. Może nie wielkie HURRA, bo dośc skromnie ;) jak na moje scrapy.
Nie chciałam jednak "zamazac" fajnych fotek Wito zafascynowanego piaskiem i mozliwościami zabawy w nim. tak więc tym razem pół-minimalistycznie i kolorami i dodatkami.
Scrap ma wymiar 30x30, i właściwie z elementów konkretnych to sa litery-"cosmo Cricket" reszta to skrawki, kółeczka, guziki i świetne stempelki ;)
Chwilko, wielkie dzieki Ci za wczorajszy dzień--było rewelacyjnie!!!!!
2 komentarze:
śmieszny scrap:) fajny jest ten kontrast pomiędzy "piaskowymi" zdjęciami i ciemnym tłem.
album dla Nikodema jest super!
A tam skromnie, nawet upchnęłaś taga w kieszonce pod zdęciem :)
Fajne fotki, zwłaszcza ta z czerwonymi gatkami w górze ;)
Całość świetna...i aż mi się zachciało poleżeć na takim ciepłym piasku...
Prześlij komentarz