czyli tez przywołuję wiosnę. ;)
Bo to ostatnio właśnie bardzo na czasie, a że ja w domowym zaciszu robię wiele wiosennych rzeczy ostatnio, to też postanowiłam się tym podzielić.
Np: robię wiosenne porządki,
leczę wiosenne choroby dzieci przy użyciu nebulizatora i pulmicortu,
a także, jak co roku,
leczę siebie i swoje gardło z zatokami.
Do tego od kilkunastu dni, z powodzeniem szyję
( przy pomocy mojego najświeższego prezentu DniaKobiecego)
wiosenne eko-pieluszki wielorazowe z flanelki,
jak również wiosenne eko-torby zakupowe (na przykład).
I tak mi już wiosennie się zrobiło, że z niedowierzaniem zobaczyłam ,że za oknem prószy śnieg, a termometr pokazuję coś koło MINUS liku stopni o_0.........
ale, ale............ do 21.03 jeszcze trochę czasu, niech się Zima spokojnie wyszaleje :)
i tym oświadczeniem kończę tę wiosenno-pochwalną notkę :)
9 komentarzy:
no to rzeczywiście wiosna u Ciebie na całego;)Gacie cudne uszyłaś, torba też mi się baaaaaaaaaaaaardzo podoba:)
Powiem Ci Mona, że pierwszy raz w życiu widzę zaklinanie wiosny pieluchami :-DDDDDDDDDDDDD Oby tylko owa wiosna nie okazała się do d... :-DDD
W każdym razie, szyjesz genialnie.
Bomba! A te pieluszko-majtusie - genialne! :D Piękna torba...taka wiosenna :)
Fantastyczne majtki!!!!
Zdolna bestyjka z Ciebie!!!!
dzieki baby :)
oliwiaen--o cholerka, niepomyślałam :D:D:D moze bedzie za to wielorazowa i ekologiczna hehehehe
a pieluchy szyje dla pafka bo taniej wychodzi niz firmowe kupowane, a nadamiar sprzedaję i już :) podobnie jak torby.
ożeszty zdolna małpo ;)) w kompleksy mnie wpędzasz! :P
swietne te pieluchy!
nooo, ja nie miałam pojęcia, że z Ciebie taka szwaczka :)))
a to cacuszko od K. to jest śliczne :)
aaa, i chcę zmacać te pieluchy :) (byle przed użyciem;))
ahhaha krejzolka!
Uwielbiam Cię czytać :D
To może hmmm np. jak wpadniesz do mnie zrobić porządki..to wiosna szybciej przyjdzie? ahahah
Superowe pieluchy! :D (i nie powiem, że bym taką chciała agahahaha)
Prześlij komentarz