było super.
Tzn:
- mimo braku wyjazdu na 2 tygodnie nad morze, czy nad jezioro czy w ciepłe kraje-było super
- mimo tego że nie spędzilismy samotnie choć jednego dnia bez dzieci - było super
- mimo nie zrealizowania kilku planów zwiedzaniowych - było super
Byliśmy trochę w górach i nad wodą, w muzeum lotnictwa,na wystawie "barwa i broń",w zamku w Ojcowie, w warszawie , Wito dodatkowo z przedszkolem zobaczył Dinozatorland, muzeum taboru miejskiego,ogród botaniczny, Dom Mehoffera,(po raz kolejny) ZOO i oceanarium.
W sumie sporo by jeszcze można dodać. Wakacje uważamy za udane. Naprawdę udalo nam się w te 2 miesiące zapewnić dzieciakom ( i sobie tez) trochę rozrywki.
Na zakończenie wakacji powstał albumik z ostatniego wypadu - na ruiny zamku w Ojcowie.
Bazą jest album torebkowy, kupiony wieki temu na ebay razem z chwilka i kmają. mam jeszcze kilka takich :) i nie zawaham sie ich użyć :) w tym w torebki powkładałam wywołane, nie oscrapowane fotki z wypadu.
i jeszcze Wito, pelen wrażeń typu "wojskowego" od 2 dni maluje wielkoformatowe plany wojenne/bitewne ;)
****
miłego powrotu do szkoły/pracy !!!!!!!!
7 komentarzy:
czasami wydaje mi sie ze lepsze s takie wypady niz jedno miejsce :* my tez w tym roku tak spedzilismy wakacje :*
świetne batalistyczne młodego!! :)
fajowy album Ci wyszedł, też mam chrapke na taki kopertowy od dawna, przypomniałaś mi włąsnie o tym :)
i to jest fajne,że i bez większego wypadu można wiele rzeczy zobaczyc jesli sie chce!!
do zabawy zapraszam :) http://dora-handmade.blogspot.com/2010/09/o-tym-co-lubie.html
Cudny ten album!
Ale jeszcze bardziej podobają mi się rysunki Twojego synka :D
uwielbiam takie albumy reporterskie!!:)))
cudny:))
Genialny albumik, podoba mi sie stempel, ale ramka kliszy ;)
Prześlij komentarz