środa, 9 lutego 2011

Ale bajzel !!!!

No musiał być, skoro 16 edycja MAsochistycznego liftowania była prowadzona przez Mumkę :D

Do zliftowania był scrap chelseavn, totalnie nie moja bajka, mało tego jak zobaczyłam bazowy papier to sie ...przestraszyłam. Praca miala nie powstać, aż mnie po prostu nagle cos trzasło. I bach. Jest lift.

Nasr... jak gołąb na parapecie :D, śmiałam się do dziewczyn, że wyszło między Mumka a Jasz ( jasz bo te "drewnianopodobne" elementy mnie tknęły)
No ale dobra. Tutaj jest oryginał

A tu mój lift



i zblizenie


papiery to Look@me i BI z ILS, szkielka TH wygrzebane z czeluści szuflady,
ścinki, stempelki, ramka ze Scrapińca, Taśma (ze scrapki.pl), bazgrania sharpie'm

Znikam znowu na trochę.Papiery  i biurokracja mnie powalają................

miłego dnia

4 komentarze:

Monika Skrzypek pisze...

Podoba mi się ten bajzel:-)

Magda Bolinska pisze...

mi tez,mi tez !! bardzo :D:D

Decorka pisze...

swietny :)

Anna-Maria pisze...

chyba tę pracę uwielbiam :) i nie za layout, nie za kolory, tylko za ciepło miłości do tych rozrabiaków, jakie udało Ci się ująć na tym skrawku 12x12 cali :***