A wszystko to na nowe wyzwanie Art-Piaskownicy zaproponowane przez Ulę.
Nakupowałam cała stertę różnych gum, robilysmy 2godz balony i nic.Żaden nie chciał utrzymac się na tyle długo by powstało zdjęcie. W końcu wzięłyśmy jakiegos balona i troche go nadmuchalyśmy, no i poszlo!
Literki z tablicy magnetycznej dopelniły tła .
Powstala bardzo smieszna sesja. Trzy fotki trafily na wyzwanie, ale ja pokaże jeszcze jedną ;)
fotki wyzwaniowe
i inne zestawienie
i jeszcze jedna
A w niedzielę tak się pafciu bratał ze sztuką ;)