poniedziałek, 31 stycznia 2011

przednia zabawa

Taka właśnie miałam ostatnio ze swoja kumpelą, gdy starałam się zrobić zdjęcie z gumą balonówa i balonem.
A wszystko to na nowe wyzwanie Art-Piaskownicy zaproponowane przez Ulę.

Nakupowałam cała stertę różnych gum, robilysmy 2godz balony i nic.Żaden nie chciał utrzymac się na tyle długo by powstało zdjęcie. W końcu wzięłyśmy jakiegos balona i troche go nadmuchalyśmy, no i  poszlo!
Literki z tablicy magnetycznej dopelniły tła .

Powstala bardzo smieszna sesja. Trzy fotki trafily na wyzwanie, ale ja pokaże jeszcze jedną ;)

fotki wyzwaniowe





i inne zestawienie



i jeszcze jedna



A w niedzielę tak się pafciu bratał ze sztuką ;)



sobota, 29 stycznia 2011

podróze

Podobno kształcą,ale na pewno i usypiają. Chyba każdy maluch wlożony do samochodu, niebawem zasnie. I dobrze. Sen to zdrowie.
Postanowilam oscrapować jedno z takich zdjęc Pafcia, z grudnia, jak zasnął slodko w drodze do Tychów.

Jest to scraplift MAsochistek#12 ( 2 edycja juz), a także scrap na nowe wyzwanie Ibiska na Art-Piaskownicy-wg przepisu.



i tak uzyłam:
z kuchni - siteczko metalowe (takie jak się w zlewie ma przy odpływie)--z neigo biało-czerwone wzorki ( kropeczki) po lewej stronie scrapa
z łazienki - waciki kosmetyczne, a z nich chmurki oraz wszystkie czerwone maziaje; oraz szczoteczka a nią robione wszystkie niebieskie maziaje i chlapania
z piwnicy - zakrętka od słoika, a nią robione granatowe koła
 ____________________

Materiały to papier i dodatki ze scrapki.pl i papiery z ILS

Zapraszam was do udzialu w tym wyzwaniu, bo bardzo fajnie rozwija kreatywność.
 

piątek, 28 stycznia 2011

tu i tam

bida z nedzą............
zaleglości się tworzą, rózne, scrapowe i podlużne.
troche udaje mi sie uwieczniać styczniowe dni, to juz rok ja cykam sobie fotki (w miarę) codziennie.
jedynie "365" nei opisuje, a może powinnam???
czasem mnie przerastaja wszechobecne trendy-czy to światowe czy to scrapowo-fotkowe.

A tymczasme tu i teraz mam obcięty opuszek kciuka lewego co mi znacznie utrudnia zycie-codzienne i scrapowe.
jak to sie wszystko ze sobą łączy.

A jutro Pablito ma bal karnawalowy-miał byc klown będzie policjant-cóz jego wybór, nei będe narzucac :D
My z Wito konczymy 3 tydzien ćwiczen-zostana jeszcze 7.

Oby do wiosny!

I takie szybkie spojrzenie ostatniego tygodnia:





I jeszcze cos---zakochalam sie w Bento.  Bardzo. Nawet troche zmodyfikowane wprowadzilam w życiu u nas w domu. Kto by nie chcial zjeść takiego śniadania w pracy lub w szkole, co???



1. Angry birds bento, 2. Potsticker Bento, 3. Duo Bunnies, 4. Quail egg Bunnies Bento, 5. Bunnywich Bento, 6. Elephant and tangerine Bento, 7. russian flavors bento, 8. Bento Cake Courgette and Goat Cheese II, 9. Yellow Ears Rabbit 






Miłego piatku życzę.

p.s fajnie że ktoś tu zagląda i pisze komentarze, choć nie to najważniejsze, ale dobrze wiedzieć, że mimo wstawiania wpisu scrapowego raz na jakiś czas, a w między czasie zachwycania się wieloma innymi rzeczami, nadal są chętni by tu kliknąć. Fajni jesteście :) Dziękuje.

środa, 26 stycznia 2011

Trochę czasobrak,ale sie udało!

Jestem w lekkim niedoczasie,sporo rzeczy musze pozałatwiać teraz, papierkowej roboty i takie tam.
Wena tez mi lekko siadła przez to wszystko i miałam niezły tydzien przerwy.
Ale pomalu jakos staram sie nadrabiać, poki co nadrabiam masochistyczne wyzwanie #11- Asicy, łacząc je z wpisem do Kopertowego-tydzien 2.

oto oryginał pracy:


i mój lift-wpis do kopertowca ( więc tez i inny format)
Envelope album -week 2-{helper}

Troche sie i pogoda i sprzęt sprzysięgły, a do tego drukarka-więc ani zdjęcie na wpisie, ani zdjęcie wpisu nie sa boskie :D hahahaha No ale trudno, w sumie na żywca jest lepiej.............
Baza-papier ILS zeszyty II, dodatki ze scrapki.pl


wtorek, 18 stycznia 2011

Nowe -stare wyzwanie

Postanowiłysmy z Chwilką po prawie 2 latach powrócic do robienia kopertowego albumu z fotkami "one photo a week".
Ostatnia edycja stanela na 41 tygodniach, praktycznie pokrywając się z datą porodu K_mai :D

Tym razem może uda sie nam dlużej, całe 52 tygodnie.Tym razem również do wyzwania zaprosiłyśmy Ibiska. Będzie potrójna motywacja!!!!

Mój koperciak składa się z kopert B5, będzie się trzymał na kółkach.

A oto i okladka i pierwszy tydzień.

Jan 17/31 - {Envelope album - cover}
Na okładce papier digi-scrapbookingowy, wydrukowany na papierze do akwareli :D


Wpis tygodniowy jest jednocześnie MAsochistycznym liftem #10, pracy zaproponowanej przez Mumę:


do wykonania użyłam głównie farb i Glimmerów do chlapania, troche stempli,
Alfabety sa ze sklepu scrapki.pl

poniedziałek, 17 stycznia 2011

New York, New York.....

Taaa, moje nieustanne marzenie.Pojechac i zobaczyc te wszystkie drapacze chmur ( patiS, wiem wiem widziałas-i  zazdroszcze jak nei wiem co).


Póki co moge pojechac palcem po mapie, a dzieki Flickr nawet i okiem po monitorze.
Od dawna mam w favsach grupę o architekturze NY, i co jakiś czas zagladam. I bardzo mnei urzekły foty  a tego pana. I polecialo.................

jan 14/31- {little BIG obsession}

Przedwczoraj Hummahuppa zaproponowała do 9 serii MAsochistycznych liftów,  scrapa Karoli.


Z calym uwielbiem do prac Karoli-sam bym nie zrobiła takiego--chocby dlatego że nie mam córki :D

Ale za to mam super fotki NY i prosze, oto co wyszło:



tak z bliższa

papier baza to Herbarium ILS, dodatki(chyba nie zadziwie nikogo) scrapki.pl ,stemple z zasobów domowych,chlapania Glimmery

niedziela, 16 stycznia 2011

Jeżyki

Nie, bez obaw, nie bedzie to nigdy blog kulinarny ;) nie zamierzam takowego prowadzić :D
Ale dziś chce podzielić się z wami przepisem, który jest w mojej rodzinie od zawsze i zawsze się sprawdza.
Robi sie to szybko i bez pieczenia.
Te ciasteczka to

"Jeżyki"

1/2 kostki margaryny kasi/palmy etc lub masła ( co kto woli)
2 szkl cukru,
4 łyżki stołowe  kakao,
8 łyżek mleka,
2,5-3 szkl płatków owsianych górskich,

cukier i kakao zmieszać ze sobą w garnku, jak się połączą dolać mleko i mieszać żeby nie było grudek, dodać  margarynę

wszystko w garnku doprowadzić  do wrzenia. Ściągnąć z ognia.

Do gorącego dodać  płatki górskie, można dodać tez bakalie - skórkę pomaranczowa-orzechy-rodzynki

Z tej  masy z płatkami kłaść  łyżeczką małe kopczyki. Zostawić do stężenia.



Wyglada to mniej więcej tak:  



ja tym razem miałam mniej płatków górskich wiec dołożyłam otręby pszenne, dlatego ciastka sa bardziej płaskie

smacznego

No więc dobrze

Obnaże się, sporo...duzo.................i wogóle, bo ciążowo. Tak wygladalam tuz przed porodem, w 37 tc a moje dziecko wazyło juz ponad 4,2 kg...............taaa to wiele tlumaczy.

Ale poki co podam oryginal MAsochistycznego liftu nr 8 gdzie prace wybierala Ula:

oryginal Elsie*cake
xoxo 




i moja, troche na bakier interpretacja.zainspirowana lekka glupawką na forum MA

,troche taki żart, troche "ku-pamięci"

BIG Belly-big expectations -<M-A-8> 

(proszę sie nie śmiać za głośno :D)

miłej nocy :D

czwartek, 13 stycznia 2011

A dzisiaj....

A dzisiaj 7 edycja MAsochistyczna.


Mnie poszło tak:
(miałam wrażenie że mi miejsca braknie ;P )


Jan 12/31 - {XoXo}

i takie zbliżenie

 {XoXo} - closeup

Zdjęcie z 2007 roku, jak Wito miał lekko ponad 2 lata, jedna z moich ulubionych sesji,. niestety zdjęcia zniknęły z dysku i zostało mi tylko kilka sztuk, które kiedyś drukowałam do scrapów.To jest jedno z nich.


Materiały ze scrapki.pl ->wielki poklon dla Tusi :* ->
choragiewki -papier Fancy Pants, papier w kropki-Pink Paisle,cyferki-stempel girls paperie, naklejki-october afternoon, chlapania-Glimmer Mists chalk 
jest też kawałek beyond imagination z ILS :)

środa, 12 stycznia 2011

a wczoraj

Wczoraj Wito dzielnie ćwiczył,  wiec w nagrode poszliśmy do McD i dostał lody jakie zechce, wybrał najwieksze-mcFlurry ze smarties i polewa karmelową. Matko, myślałam ze polegnie, ale nie, on zjadł cale.
Ja natomiast  w nagrode za dzielność kupiłam sobie w Starbucks Caramel Machiatto.


To było wczoraj, wczoraj tez mialam plan masochistycznego liftowania, ale nie powiódłe sie.
Może dzis sie uda :)W każdym razie jutro kolejna publikacja.
A tymczasem miłego, słonecznego dnia~!

wtorek, 11 stycznia 2011

No to lecimy z koksem

Kolejny dzień, kolejne wyzwanie u MAsochistek. NIebawem w tv sie bedzie o nas mówilo-że mężowie zaniedbani, dzieci glodne, w domu bajzel :D hahahaha, "ale za to jakie scrapy panie powstają " ;)
Edycja 6 jest Katasiaczkowa-czyli lżejsza, milsza i wogóle.
Scrap do zliftowania był taki, z drucikiem :D




A tu juz moja interpretacja :D


coś czuje że będą piękne prace w tej edycji.
A żeby nie zwalniac tempa, niebawem kolejny lift.

A tymczasem zmykam w poranne korki,Wito po ponad 4 miesiącach doczekał się rehabilitacji na NFZ noi i jedziemy.Będzie głośno i dramatycznie. Trzymajcie kciuki !

niedziela, 9 stycznia 2011

Różne różności ( w tym zaległości)

Mijający weekend był dośc pracowity. i domowo i scrapowo.

Najpierw w sobotę robilismy z Witkiem kartki dla babć i dziadka na ich Święto. Zabawa jak zwykle była przednia a dziadkowie sie ucieszyli z kartek (nie mógl wytrzymac :D )




W sobote również była kolejna edycja  MAsochistycznego wyzwania, tym razem praca taka:




i mój lift ( chyba zbyt luźny ;) )



{Achievments} - <M-A-4> 


Natomiast niedzielę spędzilismy z Witkiem na długasnym spacerze po bulwarach wiślanych, zabawie w policjantów i przestepców i takich tam, chłopackich zabawach na świeżym powietrzu.



No i oczywiście zaliczyliśmy "serduszka" czyli datek na WOŚP.


 A jutro............... jutro kolejny scrap MAsochistyczny............. tym razem będzie mój-straszny-wybór. Szykujcie się!!!


sobota, 8 stycznia 2011

A czas ucieka -tik-tak tik-tak tik-tak

Witam w weekend. Tytuł bardzo aktualny-w końcu każdej scraperce wiecznie czasu brak-tak więc zapraszam was na Zegarowe  wyzwanie Art-Piaskownicy, gdzie możecie zmierzyć się z pojeciem czasu ;)

Ja ujarzmiłam temat tak:


zegar powstał dla Witka, aby przyswajał sobie godziny. Cyferki i wskazówki sa na rzepy, wszystko jest z filcu, tarcza zegara jest również, z bardzo grubego filcu. Materiały zakupione w sklepie Kraina Filcu.

piątek, 7 stycznia 2011

Tempo!!!, tempo!!!!

Wariatki , normalnie MAsochistki i sadystki :D Takie tempo ma nasze wyzwanie grupowe, że nie ograniam :D hahaha wiem, wiem, że nei tylko ja ;)

dzis kolejny, 3 lift, tym razem bylo dość pod górkę, makówka nas nie oszczędziła z oryginałem zrobionym przez S@fo
Be Mine
kwiaty, motyl, przedziwny papier--nie to za wiele na moje serce matki dwóch chłopaków.
przerobiłam to po swojemu.
o, tak:


(my boy} - <M-A-3>

zeszło mi całe opakowanie rubonsów,troche drugiego ;), do tego karta bingo, tak 7gypsies i papier świateczny MME ze scrapki.pl. 
chyba wyszlo wystarczająco "męsko", co???

czwartek, 6 stycznia 2011

Mroźno i słonecznie.

Bardzo dzisiaj był fajny dzień. pogodowo. Witek spedzil kilka godzin na spacerze na kopiec Pilsudskiego i spowrotem. Było fantastycznie i do tego jakie widoki :)






a wczoraj miałam fazę muffinkową,głownie ze wzgledu na moich " żarłoków"


jan 5/31 - {it's a muffin day}

ooooo, takich jak ten, naprzykład


To na razie! Lecę do scrapowania ;D

środa, 5 stycznia 2011

hop hop ,wyniki juz są.

 Otóz i losowanie. wpisów było 27, ale dwa pierwsze wpisała jedna osoba, wiec policzyłam od drugiego. tak więc do losowania poszło 26 numerów,.

Chciałam poinformować, że szczęsliwy wpis pod urodzinowym liftem ILS-owym nalezy do





CHWILKI.

gratulacje!

Bardzo dziekuje wam za udział, za wszystkie 26 wpisów :) 

A do wygranej osoby poleci kolekcja ILS Beyond imagination..Poproszę cie o pelny adres na mail.

A, i jeszcze coś. Wpadnijcie na Art-piaskownice i zobaczcie najnowsze wyzwanie liftowe.

miłej nocy

Piracki lift

Brzmi groźnie, co. Taaaaa, i wyglada nie najlepiej. Nie lift, tylko moje oko. Wczoraj Pafciu potraktował mnie paluszkiem, małym, zwinnym i z paznokciem. brrrrrr.mam erozje rogówki ( matko jak geologicznie :) ) i zaklejone oko.
Ale do rzeczy. Mam też 2 lift z M-Asochistycznego wyzwania grupowego. Całe szczęśćie ze oryginał był C&S.....z jednym zdrowym okiem na więcej mnie nie stać :D hahahah



reszta lasek niebawem tez swoje pokaże-zagladajcie na blogi!

 glimmer mist,alfabet, tag ze scrapki.pl.Niezmiennie kocham ten sklep!


aaaaa, a po południu wyniki losowania Random.org wszystkich wpisanych pod urodzinowym postem.

poniedziałek, 3 stycznia 2011

Spontan wyzwaniowy

Wszystko sie potoczyło szybko jak piłka z górki. Na Flickr w wymianie komentarzy utworzyła się blyskawicznie  , 11-osobowa grupa M-A-sochistek :) (od A lub M w imieniu--> ja tam mam i A i M )  i od razu Nula rzuciła scrap do liftowania i od razu trzeba było sie zabrac do roboty. Cała zabawa polega na liftowaniu w bardzo krótkim czasie  podanej pracy.Oj będzie mobilizująco!!
A M-Asochistek jest 11, na 2o11 rok :
1. Gunia
2. Huma
3. Asica P.
4. Muma
5. Ania-Maria
6. Katasiaczek
7. Makówka
8. Ula
9. Nula
10. Jasza
11. Mona
a lift moj wyglada tak:




oczywiscie papier to ILS - Look@me.miłośc od 1 wejrzenia

**************

Aaaaaaaaaaaaa i pamietajcie, do 4.01 możecie sie wpisywac pod urodzinowym postem i zostac wylosowanym  przez Randoma i otrzymac zestaw papierów ILS!!!!!!!!!!!

Gazeta

Na Art-Piaskownicy ponownie rozpoczęłyśmy wyzwania.
Pierwsze w tym roku to recykling, zaproponowany przez Anitę dotyczy Gazety.
Ja zrobiłam stojak na mały kalendarz kuchenny, taki "babciny" z dobrymi radami. Sam jest wykonany z papieru z odzysku, wiec gazetowy stojak pasuje tu jak ulał. z drugiej strony nakleje sobie karteczki Post-it na zakupy.
Póki co mój stojaczek wyglada tak:


calendar stand


zeby tak jednolicie nei było dodałam mitywy z Herbarium i troche plastra ;) 

Zapraszam was do wspólnej zabawy na Art-Piaskownicy



sobota, 1 stycznia 2011

kalendarzowo i nie tylko

 Witajcie w 2o11 :) Mam nadzieje,że świetnie spędziłyście Sylwestra!

Wogóle to fajna dzis data - 1.1.11
i fajnie mi sie rok zaczął-od antybiotyku dla Pafcia. No ale trzeba przetrwac-taka pora!
1.1.11 - {prescription}

A tymczasem pokazuje jeszcze zeszłoroczne wyroby czyli kolejne 2 sztuki kalendarzy, powstałe dla reszty kobiet w rodzinie Ani :)
spodobały się.

kalendarz No 2

kalendarz No  3

papiery to delikatne HERBARIUM z ILS.