Już 28.09 2013 odbędzie się w Krakowie jesienny Craftshow, na którym poprowadzę warsztaty LO. Start o godz. 10.
Bardzo serdecznie wszystkich zapraszam, wszystkie informacje w zakładce warsztaty.
Do zobaczenia!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Spotkanie scrapowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Spotkanie scrapowe. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 3 września 2013
wtorek, 13 listopada 2012
O dwoch takich co chodzili po gorach
Jak już mówiłam, mam sporo zdjęć z wakacji jeszcze, i ten scrap właśnie jest dowodem na to. Powstał na potrzeby moich warsztatów Lo 30x30 które odbyły sie 20.10 ( krótka relacja TUTAJ i TUTAJ ).
Zdjęcia z podejścia na Halę Łabowską, nie pierwszy wyższy szczyt ( rok temu zaliczone tatry słowackie), ale pierwszy dla Pafcia w całości na własnych nogach.
Materiały do zestawów zapewnili sponsorzy - American Crafts i ILS.
Kolejne warsztaty "30x30" juz 18.11. Więcej informacji TUTAJ.
Hello! As I told You, I have a lot of photos from this year vacation to scrap, and this LO is a prove! I've made this for my workshops in Cracow (at 20th of Oct). Photos was taken when we all were hiking , and for my younger son, this was first time all by himself, on his feet. We're ( and he also) very proud of him.
Papers are from American Crafts and ILS, as they both were sponsors of this workshops.

(American Crafts Dear Lizzy "5th&frolic" collection, ILS "Summer Dreamer")
i zbliżenia
sobota, 26 maja 2012
Na "żywo" , "ogrodowo" i ciut ciut zlotowo
Czyli nic innego jak Pafiu oprawiony w papiery ILSowe z najnowszej kolekcji "Vivid" i "Marine"
Najpierw scrap, który robiło mi się fantastycznie. Biała baza, troche szarości z "Let it go" i piękne kolorowe papiery plus troche farb i wszystko zrobiło sie "samo". A na zdjęciach Pafciu w wersji romantycznej, zbierając i ogladaja stokrotki na trawniku.
I jeszcze drugi scrap, tym razem odsłona kolekcji "Marine", która pomimo nazwy wcale nie musi być li tylko marinistyczna. U mnie w wersji ogrodowej-czyli pafciu maly ogrodnik.
Najpierw scrap, który robiło mi się fantastycznie. Biała baza, troche szarości z "Let it go" i piękne kolorowe papiery plus troche farb i wszystko zrobiło sie "samo". A na zdjęciach Pafciu w wersji romantycznej, zbierając i ogladaja stokrotki na trawniku.
A tu juz kolejny wpis chłopięcy do memory booka.
(papiery VIVID , let it go, tasmy-dekoracyjnatasma.pl)
____________
Jeszcze dodam tylko że na Zlocie w Cieszynie było cudownie, bo spotkałam wiele osób, których "wieki" nie widziałam, mimo ze jestesmy z jednego miasta (i okolic), oraz spotkałam te które widuje zdecydowanie za rzadko, bo tylko na zlotach wszelakich. jak zwykle było radosnie do rozpuku :D
A i jeszcze bardzo dziękuje Humie i Mizerii bo sa przeMEGA-dzieki za 2x3godz smiechu w busie i 1x6h smiechu na zlocie.!
sobota, 23 października 2010
lalalalala ale było fajnie :D
no nareszcie nadeszła sobota i z nią Scrapfest!
Było jak zwykle obłednie, co tu duzo pisać-kto był ten wie-kto nie był-niech żałuje.
Sklepy obecne nie zawiodły z zatowarowaniem, warsztaty sie odbyły ( wyjatkowo kreatywne co poniektóre ;) ) i ilość osób była pokaźna.
mam takie mini-mini pierwsze wzestawienie fotograficzne. Oby jak najszybciej pojawiały sie na blogach kolejne!
o, np u Madziozy,Immacoli i CUDNE fotki u Ani_Marii - koniecznie do nich zagladnijcie
wrzało i huczało:

a w sklepach pełne "półki"



były też rozmowy




oglądanie cudnych scrapów Ani-Marii (pod czujnym okiem właścicielki ;) )


pozowania (co poniektórzy nie mogli powstrzymać swoich żądz ;) )




no i oczywiście warszaty:
- Kamaftut


- Art-Jurnal
(Nulka dzielnie sprawdza liste obecności)

A Jaszka ekspresyjnie tłumaczy zawilości tworzenia:

Na warsztatach dobre miejsce to polowa sukcesu ;)

a na koniec..............nic juz prawie nie zostało ;)
Było jak zwykle obłednie, co tu duzo pisać-kto był ten wie-kto nie był-niech żałuje.
Sklepy obecne nie zawiodły z zatowarowaniem, warsztaty sie odbyły ( wyjatkowo kreatywne co poniektóre ;) ) i ilość osób była pokaźna.
mam takie mini-mini pierwsze wzestawienie fotograficzne. Oby jak najszybciej pojawiały sie na blogach kolejne!
o, np u Madziozy,Immacoli i CUDNE fotki u Ani_Marii - koniecznie do nich zagladnijcie
wrzało i huczało:

a w sklepach pełne "półki"



były też rozmowy




oglądanie cudnych scrapów Ani-Marii (pod czujnym okiem właścicielki ;) )


pozowania (co poniektórzy nie mogli powstrzymać swoich żądz ;) )




no i oczywiście warszaty:
- Kamaftut


- Art-Jurnal
(Nulka dzielnie sprawdza liste obecności)

A Jaszka ekspresyjnie tłumaczy zawilości tworzenia:

Na warsztatach dobre miejsce to polowa sukcesu ;)

a na koniec..............nic juz prawie nie zostało ;)

czwartek, 7 października 2010
Jupiiiiiii !!!!!!
I to podwójne nawet.
Po pierwsze:
*
*
*

JUŻ 23.10 w Krakowie bedzie kolejne spotkanie scraperek z Polski!!!
TAK-TAK-TAK nadchodzi SCRAPFEST!!!!!
Więcej informacji o tym wydarzeniu znajdziecie TUTAJ. Miejmy nadzieje ,że frekwencja dopisze!!!!
***********************************
a po drugie:
dziś wracamy po 3 tygodniach reh do domu. Ah, gotowanie, sprzątanie, pranie..... ;] stęskniłam się :D
Po pierwsze:
*
*
*

JUŻ 23.10 w Krakowie bedzie kolejne spotkanie scraperek z Polski!!!
TAK-TAK-TAK nadchodzi SCRAPFEST!!!!!
Więcej informacji o tym wydarzeniu znajdziecie TUTAJ. Miejmy nadzieje ,że frekwencja dopisze!!!!
***********************************
a po drugie:
dziś wracamy po 3 tygodniach reh do domu. Ah, gotowanie, sprzątanie, pranie..... ;] stęskniłam się :D
sobota, 24 kwietnia 2010
CraftShow i po....
Choć wpadłyśmy na chwilę z Chwilką i K_Maja, to udało się obskoczyć wszystkie stoiska, pogadać z kim trzeba i pośmiać nawet się udało. O wygłupach z wariatką Jaszką nie wspomnę ;P
wstawiam foty i .....już się zaczynam bać, bo taka jedna paskuda mi groziła........że popamiętam i w ogóle, ale wariatka jest fotogeniczna , więc jak tu jej nie pokazać ;]
wstawiam foty i .....już się zaczynam bać, bo taka jedna paskuda mi groziła........że popamiętam i w ogóle, ale wariatka jest fotogeniczna , więc jak tu jej nie pokazać ;]
niedziela, 21 lutego 2010
ZEGAR oraz Sobotni zlot SzKrapoWnic
Sobota była pełna wrażen. A zaczęło się od MEGA niespodzianki scrapowej, którą wręczyła mi moja droga Chwilka.
Nie mogła lepiej trafić i tematycznie i kolorystycznie--- doatałam NIESAMOWITY scrapowy zegar, w którym sobie mogę wymieniać zdjęcia, i który już wisi w pokoju dzieci i odmierza nam czas.
DZIEKUJE Ci kochana paskudo normalnie!!!!! Jest niesamowity!!!!!!!!!!

(zdjęcie podkradlam ;) )
A potem już pojechałyśmy na Comiesięczny sobotni Zlot wariatek scrapowych ;)
Frekwencja dopisała,humory jak zwykle też, no i Miako równie nie zawiodła.
Tym razem udało sie także "coś zrobić" oprócz gadania, smiania i kupowania ;-)
Jak widac było to wielostopniowe kolorowanie stempli i bardzo dziekuje Oliwiaen za kursik Magnoliowy :) i prze-cenne i ciekawe rady z chusteczkami. muuua


Co poniektórzy, oprócz tego że robia boskie albumy i scrapy, potrafią fantastycznie zająć sie dzieciakami..... ( K-Maja--bedę pamiętać o tym!!!!!!!! )
były smakołyki i życzenia i zaległe prezenty urodzinowe
No i oczywiście "SZAŁ ZAKUPÓW". Mina Oliwiaen--BEZCENNA!!!!

Widać, wszyscy trenują przed Kwietniowym CRAFTSHOW ;)
Po wiecej fotek wpadnijcie do Rydii i Ludki
Nie mogła lepiej trafić i tematycznie i kolorystycznie--- doatałam NIESAMOWITY scrapowy zegar, w którym sobie mogę wymieniać zdjęcia, i który już wisi w pokoju dzieci i odmierza nam czas.
DZIEKUJE Ci kochana paskudo normalnie!!!!! Jest niesamowity!!!!!!!!!!

(zdjęcie podkradlam ;) )
A potem już pojechałyśmy na Comiesięczny sobotni Zlot wariatek scrapowych ;)
Frekwencja dopisała,humory jak zwykle też, no i Miako równie nie zawiodła.
Tym razem udało sie także "coś zrobić" oprócz gadania, smiania i kupowania ;-)
Jak widac było to wielostopniowe kolorowanie stempli i bardzo dziekuje Oliwiaen za kursik Magnoliowy :) i prze-cenne i ciekawe rady z chusteczkami. muuua
Co poniektórzy, oprócz tego że robia boskie albumy i scrapy, potrafią fantastycznie zająć sie dzieciakami..... ( K-Maja--bedę pamiętać o tym!!!!!!!! )
były smakołyki i życzenia i zaległe prezenty urodzinowe
No i oczywiście "SZAŁ ZAKUPÓW". Mina Oliwiaen--BEZCENNA!!!!
Widać, wszyscy trenują przed Kwietniowym CRAFTSHOW ;)
Po wiecej fotek wpadnijcie do Rydii i Ludki
niedziela, 13 grudnia 2009
Troszke jakby świątecznie.
Siedze po nockach i cos tam dłubie, np. czapki na szydelku, jedna juz skończona, dwie się "robią". Kartki wszystkie zrobione, część wysłana, spotkanie scrapowe zaliczone, wraz z cudna wymiana Mikolajową.
Na wczorajszym spotkaniu wylosowała mnie Brydziocha moja kochana i dostałam cuuudna poduszke w serca, zakładkę do książki, karteczke i cudne świąteczne zawieszki pomarańczowo-cynamonowe!.
Ja wylosowałam Ludkę, której dostał się "NaQbek" ( których produkcja ostro trwa!!!!) oraz baza z torebek na album ( lub co tam sobie wymysli).



a to juz wspomniana czapeczka :)

Na wczorajszym spotkaniu wylosowała mnie Brydziocha moja kochana i dostałam cuuudna poduszke w serca, zakładkę do książki, karteczke i cudne świąteczne zawieszki pomarańczowo-cynamonowe!.
Ja wylosowałam Ludkę, której dostał się "NaQbek" ( których produkcja ostro trwa!!!!) oraz baza z torebek na album ( lub co tam sobie wymysli).


a to juz wspomniana czapeczka :)


poniedziałek, 28 września 2009
Los Festivalos !
Jak już wszystkim wiadomo był sobie Festiwal Scrapbookingu. No może bardziej Zakupów przydasiów do scrapbookingu, ale ważne, że było dużo ludzi, gwarno, wesoło i kolorowo. Na nim też zadebiutowała koszulka zrobiona przez Chwilkę o TU jest w prezencie na urodziny!.Dzieki ci Świrusko !
Odbyło się nawet kilka pokazów, np. Kamaftut pokazała obsługę Sizzix'a i jak sie robi LO's.
Mnie również było dane podzielić się swoimi, nazwijmy to 'umiejętnościami', w mazianiu farbkami Crackle Paint, tuszowaniu, glossowaniu tekturowych elementów ze Scrapińca, a nawet pokazać jak koloruje stempelki.
W sieci pełno na szczęście blogów z fotorelacjami, więc można popatrzyć jak było, z rożnych punktów widzenia: m.in u Nulki, Gulki, ale głównie u Brydziochy mojej kochanej :)
Zdjecia dzięki uprzejmości Brydzi i Chwilki







Odbyło się nawet kilka pokazów, np. Kamaftut pokazała obsługę Sizzix'a i jak sie robi LO's.
Mnie również było dane podzielić się swoimi, nazwijmy to 'umiejętnościami', w mazianiu farbkami Crackle Paint, tuszowaniu, glossowaniu tekturowych elementów ze Scrapińca, a nawet pokazać jak koloruje stempelki.
W sieci pełno na szczęście blogów z fotorelacjami, więc można popatrzyć jak było, z rożnych punktów widzenia: m.in u Nulki, Gulki, ale głównie u Brydziochy mojej kochanej :)
Zdjecia dzięki uprzejmości Brydzi i Chwilki








Subskrybuj:
Posty (Atom)