Niewątpliwie taka wlasnie była wizyta w centrum nauki Kopernik w Warszawie. Do odwiedzin zbieraliuśmy sie pól roku ale sie udalo. Tym wszystkim którzy nie byli, i sie zastanawiaja czy iśc powiem jedno slowo TAK!!!
Koniecznie! Centrum jest świetnym miejscem, bylismy kilka godzin a i tak witek polowy doswiadczeń nei zrobił, tak bylo duzo ludzi. I nie myślcie że tylko dzieci- więcej chyba bylo doroslych :D W maju znowu tam bedziemy!
A tymczasem powstal mini album ze zdjęciami z CNK. Album w kolorach
zapronowanych przez ILS DT - mieta, szary i pomarańcz, zobaczcie na blogu, jakie cudowne prace zrobily dziewczyny z DT!!!!
Album prosty, gdyz decydująca role graja zdjęcia- nie chciałam ich za bardzo zagracać. A kolory świetnie współgrają z klimatem zdjęć.
Tak więc zapraszam do ogladania:
papiery ILS Let it go, Mint, I love pattern
Sale gdzie wszystko sie ruszalo , kręcilo i fruwalo.
Na poczatek wahadło Foucaulta ( pod zdjęciem jest opisane działanie wahadła)
oraz obserwacja piłeczek w powietrzu
każdą rzecz można było samemu uruchomić i zobaczyć co się dzieje. Np ruch ziemi wokół słońca czy powstawanie fal morskich
doświadczenie z lepkością plynów i dżwiękami w rurach róznej dlugości
było wielkie radio i hieroglify egipskie
Było trochę tloczenia:
Była możliwość obsługiwania robota umieszczonego w grobowcu egispkim ;-)
i zasada dzialania magnesów
Była cala masa innych rzeczy, byliśmy na pokazie w planetarium ( POLECAM!!!) oraz na wystepie teatru robotycznego. Rozrywka na cały dzień!