Dziś odsłona (wtedy) 10 miesięcznego Pafcia, który całym soba odkrywał nadmorskie plaże Ostrowa. Konieczny był smoczek w buzi, bo nic tak dobrze nie smakowało jak piasek właśnie.
Papiery to ILS Vivid, troche wycinanek z pasków foto i kalka.
i zbliżenia
A dzis i jutro na blogu ILS gościem jest dobrze Wam znana Marcy Penner. Jesli macie ochotę zobaczyć co zrobiła z papierami ILS to zapraszam na bloga.
1 komentarz:
Świetny scrap ...z cudownym bałaganem ...Jasny i ciepły. Miło wiedzieć że nie tylko u mnie zdjęcia czekają w kolejce kilka lat :-)
Prześlij komentarz